0.00 PLN
0
 
0
 


 
 FILTROWANIE
 OFERTA DO POBRANIA

Sprzęt i warunki

Zakładamy więc film do aparatu (kasety), bierzemy szarą kartę Kodaka lub wysokiej jakości zbliżony zamiennik i światłomierz punktowy - najlepiej zewnętrzny, niezależny, ale od biedy może tyć taki wmontowany w aparat. Ważne, żeby zawsze używać tego samego światłomierza. Test musimy wykonać w stabilnych warunkach - oświetlenie nie może się zmieniać. Najlepiej więc poczekać na dzień z bezchmurnym niebem i zainstalować się w cieniu, albo skorzystać z profesjonalnych lamp studyjnych. Warto nawet dać parę złotych zaprzyjaźnionemu fotografowi, żeby takie studio udostępnił. Światło dobrych błyskowych lamp studyjnych jest bardzo powtarzalne, a ich energię błysku można ustawiać z dokładnością do 1/10.

Nie należy kalibrować przy świetle żarowym, gdyż każdy film ma w tych warunkach inną czułość i będzie ona nieprzydatna w warunkach światła dziennego. Nie należy też ulegać pokusie jednolicie zachmurzonego nieba - światło wcale nie jest wtedy stałe. Wręcz przeciwnie, warstwa chmur jest niejednolita i nigdy nie wiemy czy akurat jest grubsza czy cieńsza. Oko szybko się przyzwyczaja i nie jesteśmy w stanie zarejestrować zmian. Zachęcam do przeprowadzenia małego doświadczenia - wykonania kilkunastu pomiarów jednego obiektu, przy całkowitym zachmurzeniu, co kilkadziesiąt sekund i porównania wyników.


Przygotowanie do testu

Po znalezieniu właściwego ze względu na oświetlenie miejsca ustawiamy szarą kartę pamiętając, że jej płaszczyzna musi być prostopadła do osi optycznej obiektywu. Nie polecam położenia karty na ziemi i fotografowania jej z góry, bo mogą pojawić się problemy z cieniem od statywu, aparatu czy nawet fotografa. Najlepiej znaleźć jakąś ścianę (powinna być szara i ciemna), ustawić aparat na statywie, wypoziomować i wtedy tak zamocować szarą kartę, żeby wypełniała kadr, żeby nie wchodziły w niego obce elementy. Ostrość na obiektywie ustawiamy na nieskończoność, żeby wyeliminować współczynnik wyciągu miecha (tak, także w aparatach bez mieszka). Jeśli zdjęcia wykonujemy w pomieszczeniu przy lampach błyskowych, to ustawiamy oświetlenie i sprawdzamy czy nie ma niepożądanych odbić oraz czy szara karta jest równo oświetlona.

Dokonujemy pięciu pomiarów punktowych - na czterech rogach oraz w środku. Wskazania nie powinny różnić się o więcej niż 1/10 EV. Jeśli różnice są większe, należy zmienić miejsce, albo wyrównać ustawienie lamp studyjnych. Trzeba tez zwrócić uwagę, czy aparat nie rzuca cienia na szarą kartę. Wyzwalać migawkę warto zdalnie, odsuwając się jak najbardziej od aparatu i karty, szczególnie gdy ma się na sobie jasne ubranie, które może dodatkowo rozświetlać kartę.

Jeśli chodzi o dobór parametrów naświetlania to czułość filmu podana przez producenta może być pewną wskazówką. Nasz IWE będzie oscylował najczęściej w granicach 50 - 150 % tej wartości. Tak więc, mając wspomniany Neopan Acros 100 czy Deltę 100 (i nie mając doświadczenia w kalibrowaniu), najlepiej przyjąć do testów średni IWE równy wartości podanej przez producenta i zaczynać naświetlanie od połowy tej wartości (50ASA) do wspomnianych 150%, czyli 160ASA.


Naświetlanie testu

Jeśli wszystko jest w porządku, to ustawiamy na światłomierzu tę pierwszą wartość, czyli 50% czułości podanej przez producenta. Dokonujemy pomiaru w osi optycznej obiektywu (to ważne; warto zdjąć aparat ze statywu i z tego punktu widzenia dokonać pomiaru, następnie ustawić aparat) i zapamiętujemy go. Pierwszą klatkę wykonujemy nienaświetloną - zasłaniamy obiektyw dekielkiem i wyzwalamy migawkę.

Następnie na aparacie ustawiamy parametry takie, żeby zdjęcie wyszło niedoświetlone o 4 EV. Czyli, jeśli np. pomiar w świetle zastanym wskaże czas 1/30 i przysłonę 11, to ustawiamy czas 1/500 przy tej samej przysłonie. Przy świetle błyskowym pracujemy na jednym, tym samym czasie migawki, a ekspozycję regulujemy najlepiej mocą błysku, nie zmieniając wartości przysłony. Jeśli jest z tym problem, to zmieniamy przysłonę - gdy pomiar błysku wskaże np. 5,6, to ustawiamy 22. Czyli naświetlamy I strefę. Wyznaczy ona nasz IWE. Na następnej klatce ulokujemy strefę VII - w stosunku do wskazań światłomierza prześwietlimy następną klatkę o 2 EV. Czyli ustawimy odpowiednio 1/8 + 11 zamiast 1/30 + 11 lub przy błysku 2,8 zamiast 5,6 (mamy nadzieję, że warunki się nie zmieniły, ale sprawdzamy to dokonując pomiaru). Klatka ta wyznaczy nam czas wywoływania negatywu.

Następnie naświetlamy identyczny zestaw klatek, ale dla czułości o 1/3EV wyższej, czyli 64ASA oraz kolejne - dla 80, 100, 125 i 160ASA. Należy pamiętać, żeby unikać czasów 1 sekunda i dłuższych, gdyż w niektórych filmach (np. Ilford Delta 100) daje już o sobie znać współczynnik Schwarzschilda.

Film typu 120 mieści 12 klatek formatu 6x6, więc jeśli chcemy zmieścić się na jednej rolce, możemy zrezygnować ze skrajnych wartości (w podanym przykładzie 50 i 160ASA), które są najczęściej mało prawdopodobne. Co prawda zdarzył mi się kiedyś film oznaczony przez producenta (niech imię jego będzie zapomniane!) jako 400ASA, który faktycznie miał czułość 80ASA. Ale to był wyjątek.

* * *

Jeśli uważasz ten tekst mojego autorstwa za wartościowy, zapraszam do Fotosklepiku, może kupisz sobie (lub komuś na prezent) fajną książkę, a dzięki temu ja będę mógł więcej pisać i bezpłatnie tę wiedzę udostępniać :)

Jak-fotografowac-architekture
Jak fotografować architekturę?
Fotografujesz architekturę? Pewnie że tak :) Każdy chętnie robi zdjęcia zabytkowego kościoła, pałacu, zamku czy chociażby starej chałupy. Warto jednak wiedzieć jak robić to dobrze.
Czytaj więcej »
Jak-uczyc-sie-fotografowac-Czesc-III-
Jak uczyć się fotografować? Część III.
"Estetyka jest jak dupa, każdy ma swoją, a zasady są po to, żeby je łamać". Czy aby na pewno?
Czytaj więcej »
Jak-uczyc-sie-fotografowac-Czesc-II-
Jak uczyć się fotografować? Część II.
Fotografia to powiązanie widzenia i miłości; myślenia i uczucia, które zawsze miał do dyspozycji człowiek. Żaden automat elektronowy nie potrafi kochać, a "myśli" tylko to, co mu przekazał programator.
Czytaj więcej »
Jak-uczyc-sie-fotografowac-Czesc-I-
Jak uczyć się fotografować? Część I.
Okazuje się, że dobry aparat sam z siebie dobrych zdjęć robić nie potrafi. Powinien być jeszcze do niego doczepiony w miarę sprawny i doświadczony fotograf.
Czytaj więcej »
  1 2 3  


 

  KONTAKT
Cezary Dybowski
Warszawa
+48 502 284 253
©    Oprogramowanie sklepu internetowego web-market.pl
 
Strona wykorzystuje pliki cookies. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia w Twojej przeglądarce.